Forum LFM&A

noni

Wpadła mi ostatnio w ręce książka Jacka Dukaja Wroniec. Świetnie napisana książka o stanie wojennym przedstawionym w sposób aluzyjny za pomocą bajki dla dzieci Jeśli ktoś zna chociaż trochę współczesną historię Polski to wyłapie bez problemu wiele aluzji jakich dostarcza w tej książce autor.

Orihimiec

Prawda jest taka, że ostatnio mało czytam. Kiedyś miałam fazę na fantastykę, ale mi przeszło...niestety nie pamiętam co czytałam, to chyba podstawówka była :p

Ale teraz preferuje mało ambitne serie kioskowe. Raczej nie doszuka się tam nie wiadomo jak pięknego języka czy czegoś w tym rodzaju, ale wciąga, jest lekkie i jest tego dużo - starczy na dłużej. W chwili obecnej - Margit Sandemo - Saga o Ludziach Lodu. Na półce kurzą się kolejne sagi, kupowane kiedyś przez rodziców...i jedna zebrana przeze mnie. W kolejce do czytania. To chyba rodzinne...

gothic_lolita

słyszałam o Sadzo o Ludziach Lodu - możesz powiedzieć o niej kilka słów?

noni

Jedyne co słyszałam o Ssadze o Ludziach lodu to to że ma to okropnie dużo tomów

Orihimiec

Dużo tomów, to chyba charakteryzuje wszystkie tego typu sagi norweskie.

Coś powiedzieć...seria opowiada o historii pewnego rodu - tytułowych Ludzi Lodu. Daawno, dawno temu przodek Ludzi Lodu - Tengel Zły zawarł pakt z diabłem. W zamian za nieśmiertelność przynajmniej jedna osoba w każdym pokoleniu miała służyć złu. Osoby te cechowały żółte, "kocie" oczy i oczywiście znajomość magii. Ich wygląd też nie należał do przyjemnych - często zniekształcone dzieci przy porodach zabijały własne matki - bidulki wykrwawiały się na śmierć. W ten sam sposób przyszedł na świat Tengel Dobry - został tak nazwany po tym, jak wykorzystywał swoje zdolności w czynieniu dobra - np. jako medyk. Jednak pragnie, by ród wygasł na nim. I w tym właśnie przeszkodziła mu piękna, 17-letnia Silje, uciekająca z miasta ogarniętego zarazą, z dwójką przygarniętych dzieci.

Misuzu

Ja polecam sagę o Wiedźminie Smile

I książki Pilipiuka. Aktualnie czytam "Oko Jelenia" i bardzo mi się podoba